Dawno dawno temu…tak zwykle zaczynają się historyjki dla dzieci.Za siedmioma górami…hmmm to też już było. Już wiem. Opowieść ta sięga lat sześćdziesiątych zeszłego stulecia.
A więc teraz opowiem państwu jak to wszystko się zaczęło.Historia przedstawia istnienie OSP w Stawkach od założenia do roku 2000.
Ochotnicza Straż Pożarna w Stawkach powstała dnia 20.10.1960 roku i liczyła 23 członków. Jej założycielami byli: Edward Chaciołka(późniejszy naczelnik), Adam Kaźmieruk(gospodarz), Zygmunt Karbowiak(skarbnik), Piotr Nazaruk(prezes), Jan Waszczeniuk (w-ce prezes), Jan Omelczuk(sekretarz), K. Patejuk, W. Matuszyk, J. Horbaczewski, S. Telepko, M. Oreńczuk, W. Potapczuk, E. Żurawski, K. i A. Oreńczuk, K. Korneluk, P. Wołczyk oraz inni. Do komisji rewizyjnej zostali wybrani: Eward Żurawski(przewodniczący) oraz członkowie: Matuszyk Władysław, Horbaczewski Jan, Waszczeniuk Zofia. Niestety w dniu dzisiejszym zostało już tylko kilku z nich. W roku 1967 do zarządu dołączyła Jadwiga Szyszkiewicz- opiekun MDP.
Dzięki zaangażowaniu założycieli oraz dobremu sercu mieszkańców Stawek, którzy zrzekli się kawałka ziemi należącego do nich na rzecz straży w 1964 roku rozpoczęła Się budowa świetlico-remizy w Stawkach. Budowano ją w czynie społecznym. Materiały zostały zakupione ze środków G.R.M. oraz Komendy Powiatowej O.S.P. we Włodawie. Budowę ukończono w 1969 roku i zarazem została ona oddana do użytku. Głównym inicjatorem i nadzorującym budowę był Piotr Nazaruk, natomiast wykonawcami byli pozostali strażacy i mieszkańcy wioski. Oprócz budowy remizy w czynie społecznym posadzono również topole i lipy, które są do dnia dzisiejszego na terenie należącym do jednostki. W 1972 roku na wniosek S.Telepko i J.Waszczeniuka również w czynie społecznym została wybudowana ubikacja i pomieszczenie na węgiel.W latach 1970 – 1975 w O.S.P. istniała grupa teatralna, której kierownikiem był J. Oreńczuk. W roku 1975 Zarząd G.S. we Włodawie zwrócił się z pisemna prośbą do Zarządu O.S.P. o wyrażenie zgody na budowę sklepu, którą otrzymał. Również przy tej budowie pomagali strażacy z naszego zastępu, którzy przepracowali tam 50 robotodniówek. Oprócz czynów społecznych strażacy uczestniczyli w akcjach ratowniczo-gaśniczych, kontrolach p. poż., zawodach strażackich oraz różnorakich szkoleniach, gdzie największy udział miał Waszczeniuk Jan.Do największych sukcesów można zaliczyć min. licznie zdobywane pierwsze miejsca w zawodach gminnych, dwa zwycięstwa w zawodach rejonowych i raz w wojewódzkich.Obecnie w jednostce są trzy grupy tj.: Męska Drużyna Pożarnicza, Kobieca Drużyna Pożarnicza oraz tzw. „Młodziki” czyli Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza.
W pierwszych latach istnienia na wyposażeniu remizy znajdowała się motopompa ręczna typu P-200, 60 mb węża typu w-75 i 120 w-72.Na akcje gaśnicze ze względu na ówczesny brak samochodu jeżdżono dwoma wozami konnymi należącymi do Adama Kaźmierska i Adama Zdolskiego. Na początku lat 70-tych otrzymaliśmy o P.S.P. samochód marki „Żuk” wraz z motopompą typu PS-3 a w roku 1982 trzymaliśmy nowego Żuka wraz z motopompa PS-5.
Strażacy reprezentujący naszą remizę zostali odznaczeni licznymi medalami.W okresue minionych lat prezesami byli kolejno: Oreńczuk Adam, Nazaruk Piotr, i obecny d dziś Franciszek Baj.
Jak na razie to tyle.mam nadzieję, że efekt jest w miarę zadowalający i się podoba.W ciągu najbliższych dni uzupełnię historie do końca roku 2007